Kategoria: Zaburzenia w uspołecznianiu
POPEŁNIENIE CZYNU NIEETYCZNEGO
W tej sytuacji popełnienie czynu nieetycznego na osobie krzywdziciela lub osobach do niego podobnych budzi zwykle przyjemne emocje związane z wyrównaniem rachunku krzywd i przywróceniem subiektywnie rozumianego stanu sprawiedliwości. Jednostka jest przekonana, że jej ofiara, tzn. „krzywdziciel”, zasłużyła na swój los, odczuwa zadowolenie z powodu swego odwetowego zachowania i jest silnie motywowana do uruchomienia takich psychologicznych mechanizmów obronnych, które utwierdzają ją w przeświadczeniu, że postąpiła sprawiedliwie i słusznie.W wielu przypadkach intensywne poczucie krzywdy sprawia, że dochodzi do znacznego osłabienia motywów i działań prospołecznych. Na przykład z badań J. Rawlings (cyt. za: Gołąb A., 1976, s. 270) wynika, że własne cierpienie usprawiedliwia niejako w oczach jednostki to, iż nie stara się zapobiec cierpieniu innych ludzi zwłaszcza wówczas, gdy koszty takiego postępowania są dość znaczne.
PRZY INTENSYWNYM POCZUCIU
Przy intensywnym poczuciu krzywdy realizacja czynu nieetycznego nawet w stosunku do osoby postronnej nie budzi obiekcji podmiotu, ponieważ może on generalizować poczucie krzywdy nawet na osoby niewinne na nich właśnie bierze odwet w taki sposób jak na realnym winowajcy (analogicznie jak w wypadku przemieszczonej agresji). W obu przypadkach poczucie krzywdy nie dopuszcza lub przynajmniej znacznie osłabia te konsekwencje naruszenia normy moralnej, które pojawiają się w wypadku poczucia winy skłaniającego do zadośćuczynienia, ekspiacji, działań altruistycznych. Można jednak wyobrazić sobie sytuację odwrotną, kiedy to silnie zaktywizowane poczucie winy powoduje znaczny nawet wzrost tolerowania krzywd doznawanych od innych ludzi, tak że trudno wówczas o wywołanie poczucia, że jest się traktowanym niesprawiedliwie i źle.
ODPOKUTOWANIE GRZECHÓW
Pragnienie ekspiacji, odpokutowania grzechów potrzeba kary prowadzić mogą do tego, że realne cierpienia i krzywdy, jakie spadają w tym stanie na jednostkę uzna ona za sprawiedliwe, słuszne, za takie, które „jej się należą” i na które „zasłużyła sobie”. Dzieje się tak dlatego, że poczucie winy i poczucie krzywdy wyznaczają całkowicie różny stosunek do sankcji karnych będących konsekwencją naruszenia norm postępowania. Poczucie winy wytwarza świadomość zadłużenia się wobec innych, co powoduje potrzebę kary (Kulczycki M., 1964, s. 14), tak że sankcje karne pełnią funkcję psychologicznej nagrody przywracającej stan równowagi w obrębie „własnego ja .
WYDANIE EKSPERTYZY
Autor pracy miał okazję wydawać ekspertyzę psychologiczno-sądową odnośnie do kobiety oskarżonej o zabojstwo męża, która dowiedziawszy się o stosunkowo łagodnym wyroku (czyn zakwalifikowano pod art. 148 § 2k.k. — działanie w stanie silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami) złożyła protest przeciw, jej zdaniem, zbyt łagodnemu wymiarowi kary, a kiedy został on odrzucony, usiłowała odebrać sobie życie. Przykład ten świadczy dobitnie o nasileniu potrzeby kary przy znacznie zaktywizowanym poczuciu winy. Zupełnie inaczej jest z poczuciem krzywdy, które wytwarza potrzebę ukarania innych i motywuje do działań odwetowych. Jeśli zaś w ich następstwie spotykają jednostkę kolejne przykrości wtedy poczucie krzywdy jeszcze bardziej rośnie i wzrasta też potrzeba ukarania innych.